|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pietruszka
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 14:58, 06 Wrz 2009 Temat postu: "Positive Me" |
|
|
Positive Me to musical, który Lisa napisała, wyreżyserowała i na koniec nawet w nim zagrała. Traktował o rozprzestrzenianiu się AIDS w USA - masa ludzi sądziła, że to choorba tylko dla narkomanów i homoseksualisów. Musical miał ich uświadomić i pokazać konsekwencje lekkomyślności. Był wystawiany w NYC w teatrze La Mama.
youtube. com/watch?v=WiYYqrNT448 <- Tutaj możecie zobaczyć video z musicalu.
Gdyby ktoś był zainteresowany, mogę pokazać też kilka innych skanów, mp3, informacji, gdzieś chyba nawet były cytaty
Czy podoba się wam, że Lisa zrobiła coś takiego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Lucky
make-up artist in The Doors
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:28, 06 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że musical pomógł przełamać stereotyp o AIDS przynajmniej po części.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sarah
make-up artist in The Doors
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:37, 06 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Świetna inicjatywa, swoją drogą. No i dowód na to, że nasz Lisek miał już w młodym wieku dobrze w głowie poukładane
Jeśli ktoś jest zainteresowany, poniżej tekst Lisy z filmiku, który wrzuciła Pietruszka:
Cytat: | I mean I do not know what to ask him 'cause I really do not know just what to say. I mean I do I say well put this on in the middle of the act, oh God no way! I mean god it's so embarrasing to stop until to turn the lamp from off to dim. I mean gross i'd have to see it worse he'd probably make me put it on him. Oh it's a condom! It's this girl's man made nightmare, oh god a condom. Just when I got over pubic hair and all that stuff down there. I mean my mother says that if i can't deal with condoms then I shouldn't deal with intercourse. She says (?) for me I always fake it (?) so for me I'm missing nothing, it would be his loss. Of course of course. And friends suggests that I go buy condoms and get used to how they feel by puting them on fruits. They say it's better to use rubber than to sign your own death warranty. even if the guy is real cute. But I hate condoms ! The way they look and smell and taste and feel. I really really hate condoms. They make me nauseous, my head starts to reel, they have no sex appeal. I think they're cool to use as a balloon. I've loved to blow one up and kick it around the room. But I mean God, I'm sorry, don't put one in my body. Besides that he looks healthy ! I'll never be exposed to HIV! And I hate condoms. I trust him anyway. Yes, I hate condoms. I mean, what can I say? Hope it's my lucky day! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nadia
toothpaste commercial
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków / Bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 10:10, 08 Wrz 2009 Temat postu: Re: "Positive Me" |
|
|
Pietruszka napisał: |
Gdyby ktoś był zainteresowany, mogę pokazać też kilka innych skanów, mp3, informacji, gdzieś chyba nawet były cytaty
|
Ja jestem zainteresowana.
Jestem pełna podziwu dla Lisy za to przedstawienie. Udowodniła nim, że jest artystką z prawdziwego zdarzenia, bo tylko taki jest w stanie działać na wielu płaszczyznach - napisać, wyreżyserować, zagrać. Cieszę się, że postawiła na tak zwaną sztukę zaangażowaną, że postanowiła wykorzystać swoją popularność w NY, by komuś pomóc, by coś ludziom uświadomić.
Oj, jak mi się marzy kiedyś zobaczyć to na żywo! Tak, wiem, że od dawien dawna LE już tego nie gra, ale pomarzyć zawsze można.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pietruszka
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:44, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dla mnie najwspanialsze jest to, że Lisa do tego wykorzystała odrobinę rozgłosu, jaki miała jako ClubKid. Bo kto inny robi takie rzeczy? Korzysta ze sławy o swojej sławie po to, żeby zrobić coś dobrego?
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj jest sporo materiałów. Mp3 wrzucam!
Edit: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pietruszka dnia Wto 14:56, 08 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sarah
make-up artist in The Doors
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:56, 08 Wrz 2009 Temat postu: Re: "Positive Me" |
|
|
Nadia napisał: | Oj, jak mi się marzy kiedyś zobaczyć to na żywo! Tak, wiem, że od dawien dawna LE już tego nie gra, ale pomarzyć zawsze można. |
Zgadzam się całkowicie.
Nie dość, że zobaczenie samej LE na żywo to moje największe marzenie, to jeszcze ten spektakl... Przypuszczam, że uśmiałabym się nieziemsko - mogę to stwierdzić choćby na podstawie fragmentu dostępnego na YT oraz ogólnie tego, w jaki sposób Lisa opowiada, gestykuluje, jakie ma poczucie humoru.
Ale poza tym, że byłoby przezabawnie, to byłoby też życiowo. To jakby nie było ważny temat.
Pietruszka - dzięki za linki! :*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sarah dnia Wto 19:57, 08 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nadia
toothpaste commercial
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków / Bydgoszcz
|
Wysłany: Pią 10:22, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Pietruszka napisał: |
[link widoczny dla zalogowanych]
|
"Nie masz uprawnień do odczytania tego chronionego wpisu."
Sarah napisał: | Nie dość, że zobaczenie samej LE na żywo to moje największe marzenie, to jeszcze ten spektakl... Przypuszczam, że uśmiałabym się nieziemsko - mogę to stwierdzić choćby na podstawie fragmentu dostępnego na YT oraz ogólnie tego, w jaki sposób Lisa opowiada, gestykuluje, jakie ma poczucie humoru. |
Właśnie! "Positive me" musiało być najlepszą z możliwych terapią antystresową i antysmutkową. Ponadto dla mnie teatr jest najbardziej wymiernym sprawdzianem dla aktora. Na scenie nie można powiedzieć "przepraszam, pomyliłam się, zagram to jeszcze raz". Poza tym występowanie przed tak dużą publicznością, co dzień inną - to ogromne wyzwanie. A skoro o "Positive me" mówi się do dzisiaj, skoro spektakl nie został zdjęty od razu po premierze, to wnioskuję, że Lisa zdała ten test śpiewająco. :)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|