|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Pietruszka
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 15:03, 06 Wrz 2009 Temat postu: Lisa Edelstein w tej roli |
|
|
Tutaj możemy podyskutkowac o Lisie E. odgrywającej Lisę C Czy podoba się wam w tej roli? Jakie są wasze ulubione momenty, które uważacie za kunt aktorski? Czy wyobrażacie sobie kogokolwiek innego w roli pani dziekan?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
lisek
toothpaste commercial
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:00, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Absolutnie nie wyobrażam sobie nikogo innego w tej roli. Ona jest stworzona dla LE. Pasuje do niej idealnie. Zarówno LC jak i LE mają silne osobości. To piękne, inetligentne kobiety. Myślę, że nikt inny nie stworzył by z tej postaci takiej ikony jak zrobiła to LE. Sam fakt, że na początku to miała być jakaś mniej znacząca postać w serialu, tak czytałam. To zasługa Lisy, że postać tak ewoluowała. Jest świetną aktorką. Ma to coś, co sprawia, że ludzie się w niej zakochują. Ma pasję do tego co robi. Wielki kunszt aktorski pokazała choćby w 5x06 tak zagrała emocjami, że chylę czoła. Z innej beczki, scena striptizu. Widać jaka jest wszechstronna. Na razie tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
Pietruszka
Administrator
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 20:00, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| lisek napisał: | | Sam fakt, że na początku to miała być jakaś mniej znacząca postać w serialu, tak czytałam. To zasługa Lisy, że postać tak ewoluowała. |
Dokładnie. Można powiedzieć, że dzięki kreacji LE postać zaczęła żyć własnym życiem. Moje ulubione momenty gry aktorskiej Lisy to "Joy", gdy C. dowiaduje się, że nie dostanie dziecka, moment, kiedy Cuddy mówi House'owi, że go zwalnia, i, w Big Baby. Sama Lisa mówiła, że to było dla niej wyjątkowo trudne, zagrać to. Świetnie sobie poradziła.
5 sezon nie byl moim ulubionym, ale pod względem Lisy... <3
A w poprzednich: 3x17. Miała okazję się wykazać, a wtedy było jej tak mało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|